Co potrzebujesz do nagrywania dźwięku w plenerze. Co zabrać na nagrania terenowe i jak wygodnie się spakować, by podróżować i nagrywać niesamowite dźwięki. Mini poradnik pakowania, dobierania sprzętu i podejmowania świadomych wyborów.
Jak zapakować nasz rekorder i akcesoria do field recordingu. Warto pamiętać, że nie ma nic ważniejszego niż nasze bezpieczeństwo, zabezpieczenie sprzętu i wygoda. Nasza praca znajduje się w plenerze, ale nim dojdziemy do miejsca nagrań, warto zadbać o kilka podstawowych spraw, związanych z pakowaniem.
W co pakować rejestrator dźwięku – torba czy plecak?
Większość dźwiękowców korzysta z torby przeznaczonej do przenoszenia rekordera. Idealnie chroni i pomaga w pracy podczas wymagających sesji nagraniowych. Jednak znaczna część użytkowników zrezygnowała z torby na rzecz plecaków.
Przed wyborem, warto zastanowić się czego oczekujemy od opakowania? Czy ma to być torba, wygodna np. podczas pracy w studio lub w plenerze filmowym, a może zależy nam na wygodnym podróżowaniu.
Jeśli pracował bym na planach filmowych, prawdopodobnie wybrał bym torbę naramienną. Pozwala ona w szybki i łatwy sposób podłączyć mikrofony, jednocześnie nasz rekorder jest gotowy zawsze do pracy. Taka torba jest również bardziej przystosowana do pracy z rekorderem, wszystko jest „zawsze pod ręką”.
Wybierając torbę, musimy jednak poświęcić wygodę używania z wygodą przenoszenia (np. podczas podróżowania). Musimy również dodać, że profesjonalna torba pod recorder to spory wydatek (800zł i drożej).
Chcesz kupić torbę na recorder dźwięku?
Sprawdź nasz artykuł: Jak wybrać torbę na rejestrator dźwięku?
Kable mikrofonowe jakie wybrać i jaka długość?
Kable kupujemy dobrej jakości, które dobrze sprawdzą się w zastosowaniu plenerowym. Warto wybrać kable miękkie, które są łatwe w zwijaniu. Dobra para kabli to koszt około 150-200zł (za kable o długości 2m). W tej kwocie dostajemy okablowanie naprawdę dobrej jakości, które posłużą nam na nadchodzące lata nagrywania.
Oczywiście, możemy kupić jeszcze lepsze i droższe kable, ale raczej nie zauważymy zmiany w jakości nagrań. Jednocześnie nie kupujmy najtańszych kabli mikrofonowych.
Kable mikrofonowe to kolejna sprawa, warta rozważenia. Na bardzo krótkich kablach będziemy zmuszeni stać obok mikrofonów, co nigdy dobrze się nie kończy. Z drugiej strony za długie kable, to ciężar i utrudnienie z ich zwijaniem i rozwijaniem.
Na sam początek proponujemy kable o długości do 2 metrów. Ta długość pozwoli nam być w bliskim otoczeniu sprzętu, ale nie tak bliskim by mikrofony nas wyłapywały w dużym stopniu.
Oczywiście musimy być bardzo cicho, by nie nagrały się nam żadne hałasy (jeśli nie chcemy ich nagrywać). W ostatnim czasie, sporo osób decyduje się na dodanie do nagrań czynnika ludzkiego. Czyli np. przejście obok mikrofonów by to wyłapały albo nagrywanie podczas chodzenia.
Tego typu zabiegi dodają przestrzenności do nagrania a słuchający jest i zaciekawiony i ma wrażenie, że podróżuje z nami. Tu oczywiście kable nie są tak istotne (ich długość).
Mały lekki statyw
Lekki ale stabilny statyw to podstawa. Nasz sprzęt, powinien być bezpieczny podczas nagrywania. Słabej jakości tanie statywy niestety nie są stabilne co może doprowadzić do upadku naszych mikrofonów.
Mikrofony i osprzęt zakładany na nasz statyw, są bardzo drogie. Nie warto więc oszczędzać na statywie i wybierać rozwiązania za 50-100zł.
Wybierz głowicę kulową, która jest wytrzymała, wygodna i jednocześnie kompaktowa. Policz jaką wagę sprzętu będziesz kładł na głowicę, by dobrać odpowiedni model. Dobra głowica powinna być wykonana z aluminium (unikamy plastikowych modeli). Nie musimy od razu kupować najdroższych modeli, głowica za 200-300zł wystarczy.
Osłona przeciwwietrzna
Podstawowym rozwiązaniem zabezpieczającym jest BLIMP. Do każdego blimpa jest dołożony „martwy kot” czyli futrzak, który nakładamy na czaszę. Dzięki zastosowaniu futrzaka możemy nagrywać piękne dźwięki w wietrzne dni.
Przyzwoity blimp (osłona typu sterowiec) to koszt około 400zł, ale warto w niego zainwestować. Pomoże on nam nagrywać dźwięki podczas wietrznych dni i nocy. Nie ma nic gorszego, jak nagranie zepsute przez podmuchy wiatru.
W zależności od naszej konfiguracji mikrofonowej, możemy potrzebować innych rozwiązań, zabezpieczających nas przed wiatrem.
Nasze blimpy pakujemy do komory głównej naszego dużego plecaka podróżnego lub mocujemy na zewnątrz mikrofonu. Gabaryty są niestety bardzo duże, więc nie ma mowy o wygodnym pieszym podróżowaniu.
Dodatkowe akcesoria do nagrywania w terenie
Oczywiście potrzebujemy również dodatkowe akcesoria, bez których nasze nagrania mogą się nie odbyć. Na pewno dobrze jest zabrać zapasowe baterie i akumulatory. W zależności od tego jak zasilany jest nasz rejestrator dźwięku oraz czy korzystamy z zasilania bateryjnego w mikrofonie (np. wbudowany akumulator w mikrofonie pod fantom 48V).
Zawsze warto zabrać dodatkowe kable, gdybyśmy uszkodzili podstawowy zestaw. Dobrym pomysłem jest również zabranie odzieży przeciwdeszczowej oraz prowiantu.